Profil użytkownika michuk
The Square (8)
Ciekawy i przerażający jako dokument. Jako film - niedopracowany reżysersko.
Przekombinowane? Tak.
Ekscytujące i wciągające? Tak.
Niestety najsłabszy Smarzowski, co nie znaczy, że to zły film. Jak po oryginalnym "Weselu", "Róży", "Domu Złym", "Wołyniu", czy nawet "Drogówce" zostały mi w głowie obrazy i specyficzna atmosfera każdego z tych filmów, tu nie zostało nic.
Umarłem z nudów...
W kategorii komedia z głębią o ludziach - jeden z najlepszych.
Jak widzę na ekranie Stevena Yeuna to nie jestem w stanie nie oczekiwać inwazji zombiaków niechybnie zalewających ekran. Nic takiego się tu nie stało.
O życiu i o piciu. Ale bardziej o życiu. Poezja.
To nie jest wybitny film, ale jest bezpretensjonalny i dla takiego starego pryka jak ja daje unikatory wgląd w głowy wspólczesnej gimbazy. Antropologicznie bardzo ciekawe.
Wow. Został w głowie na dłużej, jak ten kawałek samochodu w głowie bohaterki,
Płycizna, choć obiecująca coś więcej, ale nie ma nic więcej.
Jeśli macie w swoim życiu obejrzeć jeden film z Kosowa to obejrzyjcie ten.